Od Rodiona — drabble ,,Cukierek"

– Okej… możesz otworzyć oczy!

Z dość ukrywaną ekscytacją otworzył oczy i choć nie wiedział, czego się spodziewał, zdecydowanie nie było to to.

– Niespodzianka! – krzyknęła jego starsza siostra, trzymając w rękach kilka, jeśli nie kilkanaście toreb pełnych… właściwie wszystkiego. Nie zdążył wyrazić emocji, zanim wszystkie torby zostały wepchnięte do jego rąk. – Otwieraj!

Usiadł na kanapie, wybierając pierwszą lepszą torbę i powoli wyciągając z niej wszystko co było. Kilkanaście paczek kawy. Kilkanaście paczek różnych rodzajów herbaty. Jeszcze więcej przypraw i ziół. Idealnie, przydadzą mu się!

Wziął kolejną, tym razem wysypując wszystkie delikatnie na ziemię. Z torby wysypały się tysiące różnych rodzajów cukierków.

────
[Rodion otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]