TW: ALKOHOL, NARKOTYKI, PAPIEROSY
— Nie lubię… takich miejsc — mruknął, przyglądając się ogromnej scenie. Pod nią już zbierał się tłum ludzi; wyglądali jak kolorowe ptaki w patchworkowych spodniach i własnoręcznie farbowanych koszulkach.
— Nie przesadzaj — odparła Jenny. Nerwowo skubała rękaw bluzy.
Gdy nocne niebo rozświetlał różowy blask reflektorów, Terry trzęsącą się dłonią rozwiązywał wykreślanki, siedząc na trawie niedaleko toi-toiów. Słuchawki nie tłumiły głośnej muzyki na tyle, by był w stanie znajdować się gdziekolwiek indziej.
Próbował wykreślić “neon”, ale jego długopis zsunął się z kartki, psując wykreślankę.
O trzeciej w nocy znalazła go Jenny. Śmierdziała mieszanką alkoholu, dymu papierosowego i marihuany.
Zmarszczył nos, ale nic nie powiedział.
───
[Terry otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz