Zazwyczaj nie zwracał uwagi na ciepłe napoje; lubił czasem wypić herbaty albo gorącej czekolady, ale zdarzało się to bardzo rzadko. Tym razem pod nos podsunięto mu coś, czego jeszcze nie próbował.
Z zaciekawieniem powąchał unoszący się w powietrzu dym i chwilę siedział w milczeniu.
— Co to jest?
Osoba, z którą poszedł do kawiarni się uśmiechnęła. Tego radosnego wyszczerzenia Dorian zobaczyć już nie mógł.
— Spróbuj. Dopiero wtedy zrozumiesz.
Upił łyk i się wykrzywił. Ciepły napój natychmiastowo rozgrzał go od środka.
— Smakuje dynią. Serwują tutaj kawę z dynią? — mówił to z takim zdziwieniem, jakby spróbował właśnie najdziwniejszej potrawy na świecie. — Bardzo dobre.
───
[Dorian otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz