środa, 16 października 2024

Od Ezry — drabble ,,Ołtarz"

Łopatki herosa wbijały się w twardy ołtarz.
Nad nim – skąpana cieniem twarz, ostry czubek zdobionego sztyletu. Srebrne oczy błyskały spod czarnego niczym noc kaptura, oczy jasne jak księżyc, oczy jak te, które spoglądały na Ezrę, gdy patrzył w lustro. Zimna dłoń Tanatosa zacisnęła się na szyi jego dziecka, druga ujęła mocniej rękojeść sztyletu.
Brunet nadal czuł lepką hostię na języku. Najświętsze Ciało boga, którego nie uznawał. Teraz jedyny bóg, który kiedykolwiek spojrzał na niego, dotknął go miękkimi jak najświeższy śnieg opuszkami palców, karał go za zdradę.
Ostrze zatonęło w klatce piersiowej herosa. Krew, topiąca lód.
Ezra obudził się zlany potem. 

 ─── 
 [Ezra otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz