Od Erin — drabble „Kocioł”

— Lecę z rodzicami do Londynu w weekend — zagadała Lilith.

— Poważnie? A co będziecie zwiedzać? — Erin odpowiedziała, ukrywając nutkę zazdrości. Tata nigdy nigdzie jej nie zabierał.

— Chciałabym zobaczyć Hogwart i Dziurawy Kocioł, ale rodzice twierdzą, że nie istnieje. — Przewróciła oczami.

— A ty myślisz, że istnieją?

— Mam nadzieję. Może kupiłabym własną różdżkę?

— Ja bym wolała używać magii bez pomocy różdżki, wiesz, takie moce. Brzmi ciekawiej.

Minęły robotnika wieszającego Halloweenowe dekoracje, wspinając się po drabinie.

— Jakbym miała różdżkę, to machnęłabym nią, i samo by się zawiesiło — odezwała się zadowolona Lilith.

Resztę drogi rozmawiały o tym, co by było, gdyby magia okazała się prawdziwa.

────
[100 słów: Erin otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]