Porażał mnie za każdym razem, gdy przypadkiem stykał nasze ciała ze sobą. Wyładowywał na mnie swoją frustrację, raz za razem, z coraz większą bezlitością.
Jego dłonie owijały moje nadgarstki chłodem, jak metalowe kajdanki. Trzymały je w kurczowym ucisku, jakby miały zamiar je uwięzić na wieczność, lecz ta myśl nie sprawiała, że miałem zamiar z tym walczyć. Chciałem się oddać, pozwolić mu zedrzeć z siebie skórę i odznaczyć na niej swoje piętno. Aby pożarł mnie swoim spojrzeniem, wrytym głęboko we wszystkie moje zakazane, ukryte odłamy ciała, z całą przepełniającą go zawiścią, żalem i wstrętem.
Naprawdę chciałem.
Mogłem tylko snuć brudne fantazje.
────
[100 słów: Edgar otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]
[100 słów: Edgar otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz