Nigdy nie okazywał słabości. Nie publicznie. Nie tak, by ktoś mógł to zauważyć.
Był wzorem w obozie. Zgraja dzieciaków otaczała go z wypiekami na twarzy. Czekała na swoją kolej. Filemon każdego po kolei zabierał na pole treningowe. Każdego z osobna uczył, pokazywał, jak powinien posługiwać się bronią.
Teraz wisiało nad nim widmo przeszłości. Wspomnienia nie były radosne. Nie widział uśmiechów ani nie słyszał śmiechów. Czuł smród krwi. Smród porażki. Czuł się, jakby nad jego głową wisiała burzowa chmura, której nie potrafił rozpędzić. I to wszystko przez jedną decyzję. Pociągnął za sobą trójkę półbogów. Całą trójkę skazał na długą, potworną śmierć.
────
[100 słów: Filemon otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]
[100 słów: Filemon otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz