środa, 29 października 2025

Od Anastazego — drabble „Widmo”

Snuła się po ich mieszkaniu jak widmo. Anastazy nigdy nie wiedział, czy w nim jest, czy też jej nie ma – zachowywała absolutną ciszę. Gdy napotykał ją na korytarzu lub dostrzegał wychylającą się z łazienki, brał nagły wdech, który miał zdusić jego zaskoczenie. Natychmiast pytał, czy nie chciałaby napić się herbaty, żeby pokazać, że rzeczywiście miał po co nabierać powietrza do płuc.
Zawsze się zgadzała i zawsze pili razem herbatę, choć sam nigdy by jej nie wypił. Siadali obok siebie i milczeli, licząc przejeżdżające pod blokiem samochody, choć uznawał to za marnowanie czasu.
Zapomniał, jak wyglądała jego codzienność, gdy jej nie było.


────
[100 słów: Anastazy otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz