środa, 29 października 2025

Od Judasa — drabble „Widmo”

Próbował uwolnić się od Sophii dobre kilka lat, ale ciągle do niego powracała. Chodziła za nim, krok w krok. Szeptała mu czule do ucha. Czasem pojawiała się tam, gdzie najmniej chciał ją widzieć. Roztaczała wokół siebie zapach delikatnych, jaśminowych perfum.
Była tylko halucynacją. Widmem. A jednak wyglądała tak prawdziwie, a w jej oczach krył się ten dziki błysk, który zawsze go onieśmielał.
Nerwowo stukała srebrnymi pierścionkami o kubek kawy, patrząc na mglisty obraz za oknem. Po długim czasie odwróciła się do mężczyzny, a na jej twarz wstąpił wymuszony, aczkolwiek miękki uśmiech, przez który jego żołądek się zapadł.
— Co u ciebie?

────
[100 słów: Judas otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz