środa, 29 października 2025

Od Luciena — drabble „Widmo”

Obudziły go jęki. Przerażone stękania. Usiadł na łóżku, przetarł dłonią oczy. Przez ciemność panującą w pokoju ledwo mógł cokolwiek zobaczyć.
Obok niego siedziało Arnar. Z podkulonymi pod brodę kolanami. Szeptał do siebie uspokajające słowa, chociaż jeno oddech wciąż był chaotyczny.
— Co się stało?
Arnar nie odpowiedziało. Szeptało dalej do siebie, ignorując zmartwionego Luciena.
— Źle się czujesz? — spróbował znowu.
Arnar powoli się odwróciło. Wyciągnęło rękę i wskazało na drzwi. Lucien podążył za palcem. Zmarszczył zdezorientowany brwi.
— Nie rozumiem…
W tym momencie drzwi się otworzyły. Same z siebie. Arnar znowu się skuliło. Powiedziało coś o widmie. O zjawie. O duchach. I… koniach.

────
[100 słów: Lucien otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz