sobota, 4 października 2025

Od Kuźmy — drabble „Portret”

Zdjęcie, na nim słabo widoczne kształty. Czerń tła, prześwietlona biel skóry, błysk czerwonych oczu, iskry metalowych zamków aparatu, odkrytych szalonym uśmiechem.
Aparat trzymała osoba o niewartym wspomnienia imieniu. Jak wszyscy, była tylko znajomą.
Kuźma kiedyś lubiła to zdjęcie. Złapana w ruchu, gdy przez chwilę czuła się… chciana?
Były tylko we dwie. Jesiennego wieczoru na skateparku, którego szara, betonowa nawierzchnia usłana była mokrymi liśćmi. Pamięta, jak wylała na nią wodę zebraną na jednym z nich, a ona z piskiem osłoniła obiektyw dłońmi.
Wspomnienie straciło bawny, gdy fotografia wyblakła od słońca. Kuźma pogrzebała ją w szufladzie, pomiędzy opakowaniami landrynek i splątanymi włóczkami.

────
[100 słów: Kuźma otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz