wtorek, 7 października 2025

Od Silasa — drabble „Stacja"

Podłoga stacji metra była tak lepka, że podeszwy butów wydawały się do niej lepić. Silas siedział na metalowej ławce, obok niego siedziała butelka taniego wina i puste opakowanie papierosów. Idealne towarzystwo, z którym za często spędzał niedzielne wieczory.
 
Na dworze widać było nocne niebo. Najjaśniejsze z gwiazd przebijały się przez światła Nowego Jorku… jeśli to zanieczyszczenie świetlne można było nazwać światłem.
 
Silas nie widział żadnej z gwiazd.
Kolejny pojazd wjechał na stację, kolejna chmara ludzi wysypała się ze środka, ustępując miejsca czekającym. Każdy miał jakiś cel.
Jedynie Silas siedział samotnie na ławce, czekając na coś, co pokaże mu jego drogę.

────
[100 słów: Silas otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz