4 lata temu
Miliony skreślonych słów, pióro niezdecydowanie wisi nad kartką w obawie przed napisaniem kolejnego niewypału. Kuźma marszczy brwi, próbuje wymyślić coś niebanalnego, coś z sensem, coś, co… brzmiałoby realnie. Przeczytała treść zadania już dwadzieścia razy, za każdym kończyła z tą samą pustką w głowie, jakby słowa zmówiły się, żeby akurat dzisiaj uciec z jej umysłu i zostawić kilka wyrazów, z których ledwo można złożyć równoważnik zdania.
Przerobiła wszystkie postacie z creepypast, zaczynała zdanie na tryliard sposobów, aż wreszcie poddała się i wyszła do toalety bez zamiaru powrotu.
Na szkolnym korytarzu znienawidzone polecenie rozbrzmiewa echem w jej głowie.
„Opisz swojego najlepszego przyjaciela”.
[100 słów: Kuźma otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz