Wszedł do kuchni. Wszędzie panował bałagan: porozrzucane naczynia, drewniana łyżka walająca się po podłodze w towarzystwie paru widelców i oczywiście ubrudzone ścierki, których nikt nie raczył wyrzucić.
Mężczyzna pozbierał sztućce i włożył je do zlewu. Nie powinien sprzątać po kimś. W końcu mieszkał z dorosłymi ludźmi i powinni się nauczyć dbać o wspólną przestrzeń. Jednak za bardzo drażnił go ten bałagan.
Na kuchence stał wielki garnek. Przypominał kocioł, w którym czarodziejki przygotowywały swoje mikstury. Kiedy nachylił się nad parującą cieczą, dostrzegł, że na powierzchni wody pływają grzyby i zioła, które nazwał „trudnymi do zidentyfikowania”.
Odsunął się z odrazą. Śmierdziało niemiłosiernie.
────
[100 słów: Filemon otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]
[100 słów: Filemon otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz