środa, 1 października 2025

Od Edgara — drabble „Tarcza"

Wszystko oparte było na wzajemnym wykorzystywaniu. Ja wiedziałem, on to wiedział, obydwoje o tym doskonale wiedzieliśmy i ta świadomość, ta zależność była w tym najgorsza.
— Czemu zawsze mi się za ciebie obrywa?
Krew spływała mi z nosa do warg. Nie byłem w stanie nawet podtrzymać głowy prosto, bez zawrotów głowy i opadnięcia jej na jedno z ramion, a co dopiero stanąć w pionie.
— Coś w tym złego? — parsknął. — Jesteś dla mnie jak moja tarcza. Nie tego chciałeś? Być komuś potrzebny?
No tak. Dlatego to wszystko robiłem. Nie wiedziałem jednak, że tarcze jest tak łatwo złamać, ale nie powiedziałem tego głośno.

────
[100 słów: Edgar otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz