sobota, 25 października 2025

Od Edgar — drabble „Glina”

Pięć godzin męczeńskiego siedzenia i szukania informacji. Pięć. Artem nieprzerwanie gapił się w ekran laptopa, ignorując podsuwane przeze mnie pod jego nos herbaty, nie wstając nawet do toalety.
— Czemu robię to za ciebie? — odezwał się w końcu.
— Sory, nie znam się na komputerach.
Wiedziałom, że go męczę, ale tak naprawdę sam w to brnął.
— Wiesz, jak bardzo ironiczne jest to, że jesteś policjantem i dzieckiem Merkurego? Tak bardzo, że wyjebali cię z pracy.
Zaczął swój (codzienny, w ostatnim czasie) parominutowy rant, podczas którego odpuściłom sobie pyskowania i tylko słuchałom.
— Taki z ciebie glina jak ze mnie papież — burknął na zakończenie.

────
[100 słów: Apollodoros otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz