— Heeeeej. — Edel słodko uśmiecha się do siedzącego przy barze chłopaka – posiadacza długich, splątanych włosów, pieszczoch na nadgarstkach i obdartych glanów na nogach. On mierzy ją rozbawionym spojrzeniem, odsłonięte w uśmiechu zęby błyszczą się niemal tak bardzo, jak ćwieki w jego kurtce. — Mam prośbę.
Chłopak śmieje się miękko znad swojego plastikowego kubeczka.
— Nie wyłapałem twojego imienia.
Tak, Edel, jesteś świetna w te klocki. Dowiaduje się więc, że właśnie poznała Necro, który zaakceptował, że rozmawia z nim… Lassie. Potem poszło szybko.
— Zapomniałam, że tu nie sprzedają alkoholu od szesnastki — powiadamia Silasa Edel, podając mu pełny kubeczek. — Dałam mu twój numer.
— Cholera, dzięki.
[100 słów: Edel otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz