poniedziałek, 6 października 2025

Od Doriana — drabble „Lustro"

Stanął przed lustrem. Poprawił koszulkę, czując, że w kilku miejscach jest pognieciona albo że wystaje mu ze spodni, jak przeciętnemu roztrzepanemu dziecku.
Zrobił krok do przodu i nachylił się bardziej, jakby dokładnie chciał widzieć, co robi. Przejechał dłonią po włosach, zaczesując je palcami na boki. Leżący ku jego nóg Terminator popiskiwał i skomlał.
— Tak, wiem, że siebie nie zobaczę — burknął, doskonale wiedząc, o co chodzi psu — Ale przynajmniej mogę udawać, okej? Jestem samowystarczalny. Nie mogę wyglądać, jakbym był niepełnosprawny.
Terminator pisnął.
— O co ci chodzi?— Odwrócił się do psa. Właściwie to odwrócił się w drugą stronę, ale Terminator to zaakceptował.

────
[100 słów: Dorian otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz