Nie potrafił patrzeć na Edgara w ten sam sposób, co dwa lata temu. Wtedy jeszcze byli dla siebie bliscy. Może nawet dalej by byli, gdyby w relacje nie wtrąciła się ta sama kobieta, która parę lat temu próbowała zniszczyć wszystko, co sprawiało mu radość. Właściwie to jej się udało. Zniszczyła ich przyjaźń.
Zamiast uśmiechów, na twarzach gościł niesmak. Zamiast żartów, z ust uciekały wyzwiska. A zamiast delikatnego dotyku, ich ręce ścierały się ze sobą, obijając sobie nawzajem twarze. Z ust płynęła krew. Zadrapania nie chciały się tak szybko wygoić. Pogłębiały się, żłobiły rowy w delikatnych skórach.
Zamiast przyjaźni, górowała nienawiść.
────
[100 słów: Artem otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]
[100 słów: Artem otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz