poniedziałek, 6 października 2025

Od Vex — drabble „Lustro”

Ogląda poranione knykcie, przypatruje się powoli formującym się kroplom krwi. Okropne cliché, myśli sobie, gdy czerwona strużka zaczyna spływać w stronę jejgo nadgarstka.
Przez szczeliny między zasłonami wpadają do mieszkania cienkie promienie, ledwo wpuszczające wystarczająco dużo światła, żeby dało się dostrzec ukryte na końcu korytarza rozbite lustro. Vex zawsze omijało je wzrokiem, przebiegając nad swoim odbiciem, bo w tak słabym świetle wyglądało jak cień siebie, kruche i blade widmo, łatwe do przewrócenia silniejszym podmuchem wiatru.
Dzisiaj w nie spojrzało. Nieprzejmujący się siedmioma latami pecha gniew wybuchł w jejgo sercu, bo ono nigdy nie zaakceptuje, że właśnie takiejgo widzą jągo inni.

────
[100 słów: Vex otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz