sobota, 18 października 2025

Od Edgar — drabble „Dziecko”

Roztrzęsiony dziesięciolatek siedział w policyjnym samochodzie, boleśnie wyrywając skórki u paznokci. Drapał się po dłoniach i mamrotał do samego siebie, ze wzrokiem wbitym w swoje zabłocone buty.
Edgar spojrzał na niego w lusterku. Dzieciak widział na własne oczy, jak jego rodzice umierali w cierpieniach.
Przełknął ślinę, kierując uwagę na coś innego. Mu samemu zadrżały dłonie, gdy położył je na kierownicy. Nie wiedział, jak obchodzić się z dziećmi, tym bardziej, że spotkało go prawie to samo. Nie powinien z nim sympatyzować, skoro wykonywał swoją pracę, a tym bardziej nie powinien czuć tego dokuczającego ścisku w żołądku.
— Tej, młody. Jedziemy na pizze.

 
────
[100 słów: Edgar otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz