Raine zeskakuje ze schodków, zachłystuje się świeżym wieczornym powietrzem. Radośnie uśmiecha się do Arlo, który chyba już piąty raz przeklina to, że w ogóle dał się wyciągnąć z domu. Łapie przyjaciela za ramię, gdy jeno crocs zahacza o krawężnik i Raine prawie zalicza bliskie spotkanie z asfaltem.
— Nie rozmazałem się? — Wskazuje na swoją twarz, na której przed wyjściem narysowało kilka spiral i kropek w ramach skąpego makijażu.
Arlo chwyta brodę Raine, żeby przestało machać głową na wszystkie strony i żeby on mógł się nu lepiej przyjrzeć. Unosi jeno podbródek, lekko marszczy brwi i… pyta, co miał zrobić, bo chyba zapomniał.
[100 słów: Raine otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz