Mikołaj od dziecka marzył, aby jego życie zostało wywrócone do góry nogami przez magiczne wydarzenie. Chciał być kimś więcej, niż zwykłym, szarym człowiekiem, który spędzi całe życie na nauce, później pracy i tak do usranej śmierci. Codziennie wyglądał przez okno, wypatrując sowy z Hogwartu, rozmawiał też z drzewami w nadziei, że któreś mu w końcu odpowie, a nocami śnił o trzech wiedźmach, które tak jak Makbetowi, specjalnie dla niego wyczarują ogromną przepowiednię, mieszając w starym kotle.
Miał ogromną wyobraźnię, ale jednocześnie wiedział, że to tylko bajki. Nie wierzył w magię, zjawiska nadprzyrodzone, ani tym bardziej żadnych bogów. Co za ironia.
────
[100 słów: Mikołaj otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]
[100 słów: Mikołaj otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz