czwartek, 23 października 2025

Od Isaiasa — drabble „Szczur”

8 LAT TEMU

Noc była lepka od wilgotnego odoru. Ulice zionęły zgnilizną i szczynami. Większość latarni dawno temu się poddała. Żarówka najbliższej jeszcze migała rozpaczliwie. Przegrywała.
Chłopak szedł rynsztokową ścieżką, prawie bez ciała i całkiem bez celu. Droga i tak prowadziła donikąd i po nic. Naciągnął na oczy kaptur kurtki pamiętającej lepsze czasy.
Coś skrobnęło po prawej. Zatrzymał się. Szczur wybiegł spod kontenera i z piskiem pomknął dalej.
Byli podobni, on i ten szczur. Dwa szkodniki plączące się pod nogami. Brudne, głodne, wstrętne. Cuchnące tak samo, jak to przeklęte miasto.
Poczuł napływające do oczu gorąco.
Usiadł na krawężniku. Zapomniał, do którego nikąd zmierzał.


────
[100 słów: Isaias otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz