Elianne podkuliła kolana pod brodę czując, jak matka zarzuca jej koc na ramiona. Dawno nie spędzały czasu tylko we dwie; Eli rzadko bywała w domu, a jeśli już to zwykle była rozchwytywana. Teraz jednak dom był cichy I pusty.
— Już nie wiem, co mam robić — westchnęła Eli, przyjmując kubek gorącej herbaty od kobiety.
Rzadko pozwalała sobie na bezsilność, ale kiedy ta już nadchodziła, zalewała ją przytłaczającymi, ciężkimi falami. Jakoś nigdy nie nauczyła się z tym walczyć.
— Słowa mają dużą moc. Myślę, że wystarczy rozmowa — powiedziała Łagodnie Cam, przygładzając zwichrzone włosy Eli.
Palce dziewczyny tylko mocniej zacisnęły się na gorącym szkle.
────
[100 słów: Elianne otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]
[100 słów: Elianne otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz