Chait już od dobrych kilku minut próbował dogadać się z jednym z gości. Przez większość czasu słuchał wyzwisk, samemu uśmiechając się sztucznym uśmiechem sprzedawcy.
– Możemy zaoferować zniżkę – zaproponowała jego przyjaciółka, która do tej pory słuchała tego zza drzwi. Kobieta sapnęła na nią z irytacją.
– No, w końcu ktoś kompetentny. Że też kazaliście mi spać w takich warunkach!
Dziewczyna wprowadziła potrzebne dane, ignorując wściekłe sapanie nad głową. Ledwo skończyła, a kobieta już wychodziła.
Uśmiech zniknął z ust Chaita sekundę po tym, jak drzwi zamknęły się z hukiem. Patrzył się tylko na nie pustym wzrokiem.
– Wredna, stara ropucha – mruknął. Usłyszał westchnięcie przyjaciółki.
[100 słów: Chait otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz