wtorek, 30 września 2025

Od Ezry — drabble „Tarcza"

Ezra nieporadnie przestępowało z nogi na nogę. Jego prawe przedramię bolało od rzemyków tarczy. Deszcz szczypał w jeno oczach. Nigdy przedtem nie myślał o tym, że deszcz może szczypać w oczach.
Drewniany miecz wydawał się cięższy od tego wykutego ze spiżu. Może to nie deszcz, pomyślało Ezra. Może to były jeno łzy.
W tamtym momencie myślał, że nienawidzi treningów. Ziemia zamieniła się w śliskie błoto, mokre ubrania przylegały do ciała i pozwalały podmuchom wiatru zmrozić go do kości.
Coś gruchnęło w jego kostce, świat stanął na głowie. Ocknęło się, gdy poczuło ból w krzyżu. Wszystko wirowało.
— Ezra, wszystko w porządku?

────
[100 słów: Ezra otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz