– Możesz zamknąć ryj? – syknęła przez zęby na chłopaka siedzącego obok, który od kilkunastu minut pierdolił o tym, jaki to jest wspaniały i jak to jego drużyna wygrała ostatnie pięć meczów. – Wolałabym, żebyś wbijał mi szpilki w rękę. – zmarszczyła mocno brwi, szykując już pięść, aby uderzyć go w mordę. Tolerowała go tylko dlatego, że jej młodszy brat go lubił. Nie wiedziała czemu.
– Jezu, co się tak spinasz? Wyluzuj – prychnął, ręką przeczesując włosy. – W każdym razie… – choć zaczął mówić, to nie dokończył.
Z całej siły (całkiem sporej) uderzyła go w nos, ignorując krew na jej pięści i chrzęst kości.
– Kurwa! Pojebało cię!
─── [Kazue otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz