– Wiesz, sądziłom, że jak rozmawiacie z Ashley, Emily, Charlotte… całą tą ich grupką, to nie będziecie takie… fajne – powiedziało Blair, starając się, aby zrobić jak najlepszy makijaż dla heroski, niemal ścigając się z czasem szkolnej przerwy. Kilkanaście minut to dość krótki czas, jeśli chce się zrobić pełną tapetę. Blair wydawało się być jednak dość doświadczone w nakładaniu na twarze nieboskich ilości czarno-białego makijażu, bo szło to zdecydowanie szybciej, niż można się spodziewać. Przy ostatnich kreskach, zadzwonił dzwonek.
– Zamknij oczy i otwórz usta. – Uśmiechnęło się lekko, sięgając do torebki. Heather jednak nie zdążyli zauważyć, co wyciąga. Poczuła jednak słodki smak czekolady.
───
[Heather otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz