Nie wyglądał, ale uwielbiał słodkie rzeczy. Gdyby mógł, to zjadłby każdy tort świata, każde ciastka i jeszcze chciał więcej; nie mógł się jednak do tego przyznawać. Uchodził za ambitnego oraz zdeterminowanego legionistę. Za kogoś, kto zrobiłby wszystko, by znaleźć się w pierwszej kohorcie i za kogoś, kto walczyłby do upadłego.
A teraz siedział w samotności ze swoimi trzema babeczaki: jagodową, czekoladową oraz truskawkową. Każda obficie polana była lukrem i ozdobiona owocami.
— Podzielisz się?
Znajomy głos.
— Słucham?
— Podzielisz się? — słyszał, jak Kurt się do niego dosiadł. — Nie wiedziałem, że lubisz słodycze.
— Co cię to obchodzi? — prychnął i podsunął Kurtowi babeczkę truskawkową.
────
[Dorian otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]
[Dorian otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz