czwartek, 2 października 2025

Od Silasa — drabble „Słońce"

Gdy Silas zdecydował się na wyjście z domu, oczywiście rozpadał się deszcz, tak przeokropny, że większość Nowojorczyków czmychała czym prędzej z ulicy – zanim ohydne nowojorskie szczury wypełzną z kanałów na skleconych z pudełkach po pizzy tratwach.
Czemu jego schronieniem zostało właśnie Metropolitalne Muzeum Sztuki, tego nie wiedział.
Stał przed zwykłym krajobrazem Bidaulda – a jednak coś w nim przyciągnęło przemoczonego herosa. Przedstawiał widok na most, miasto i dolinę. Wszystko skąpane w świetle.
Silas wyciągnął telefon z kieszeni, wytarł rękawem jego ekran i wysłał zdjęcie nowo poznanemu mężczyźnie.
Przypomina mi ciebie, napisał. To słońce, dodał w następnej wiadomości.
— Cholera — skwitował swoją elokwencję.

────
[100 słów: Silas otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz