— Kazue, dlaczego ZNOWU nie było cię na lekcjach? — fuknęła przez zęby Wanda, choć jej siostra widocznie się tym nie przejmowała. Nie trzeba było być geniuszem, żeby to zobaczyć. Dłubała w nosie, opierając się o ścianę.
— O, sory, mówiłaś coś? Nie słuchałam. — przewróciła oczami, ostatecznie wyciągając zasmarkaną i wygiętą chusteczkę z kieszeni, wycierając nos i ręce.
— Musisz mieć dobrą frekwencję! Inaczej nie zdasz!
— Womp womp.
— C- przestań! Musisz nadrobić frekwencję, na tą chwilę, nie przepuszczą cię!
— Daj spokój, dopiero co się zaczęła szkoła. Mam czas. Teraz spędzam go na ważniejszych rzeczach. — czyli biciu innych. Lekcje są nudne, szkoła jest do bani.
───
[Kazue otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz