sobota, 21 października 2023

Od Rickiego — drabble „Piosenka”

Wieczór w baraku Piątej Kohorty jesienią był zazwyczaj cichy. Głośne protesty wybuchały tylko przy otwieraniu drzwi, bo z zewnątrz pizgało złem i wszyscy marzli, nawet Ricky owinięty w sześć kocyków 
Zazwyczaj. Tego wieczoru grupka legionistów odkryła pod jakimś łóżkiem obiecująco wypchaną torbę, bez właściciela. Opening zebrał dużo widzów, w tym merwkurwiaka. Zgarnął dla siebie podkoszulek z napisem „stop juanizacji” (czyżby powód zniknięcia właściciela torby..?), żeby przerobić go na szmatę do wycierania różnych substancji. Poprzednią przeżarł jakiś kwas. 
— Głośnik! Puśćmy coś! 
Telefon sparowany z głośnikiem poszedł w obieg, a zrączne rączki młodego Haru szybko przejęły sprzęt. Barak zadudnił „Chemią Nowej Ery”.
 
◇──◆──◇──◆
[Ricky otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz