— Ta blizna jest okropna, wiesz? — Zmarszczyła brwi Gabriela, kiedy tylko młoda heroska weszła do domu, całkowicie przemoczona. — Mogłabyś ją zakrywać — stwierdziła macocha, otwierając lodówkę i wyciągając z niej szpinak. — Przydałabyś się do czegoś — mruknęła pod nosem, kiedy dosypywała roślinę do sosu.
— Zamknęłabyś się? — odpowiedziała zdenerwowana blondynka, specjalnie nie zdejmując mokrych butów i idąc prosto do swojego pokoju.
— Ej! — krzyknęła na przybraną córkę starsza kobieta. — Posprzątałam ci pokój, mogłabyś być trochę bardziej wdzięczna — prychnęła, wracając do obiadu. — Przeczytałam twój „notatnik”. Spełnij to, o czym tam piszesz, że bardzo byś chciała — dodała.
Heather zignorowała macochę, chociaż w jej oczach zbierały się łzy.
[Heather otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz