niedziela, 20 października 2024

Od Luciena — drabble ,,Kołysanka"

Kiedy nie mógł zasnąć, to mama śpiewała mu do snu. Miała melodyjny, delikatny głos. Każde, nawet najgłośniejsze dziecko, usnęłoby pod wpływem tego śpiewu.
Kładł się w swoim łóżku, zapalał lampkę nocną i czekał; a uśmiechnięta kobieta siadała obok. Ciekawskie oczy siedmiolatka obserwowały matkę, która zastanawiała się, co tym razem powinna zaśpiewać; i kiedy zdecydowała, to z jej ust wypływały ciepłe, usypiające zwrotki.
Lucien przymknął oczy i zasnął zanim kobieta skończyła śpiewać.
Idzie niebo ciemną nocą, ma w fartuszku pełno gwiazd — melodia docierała do marzeń sennych. — Gwiazdki błyszczą i migocą, aż wyjrzały ptaszki z gniazd — śpiewała wciąż i wciąż, i wciąż…

 ─── 
 [Lucien otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz