środa, 1 października 2025

Od Cherry — drabble „Słońce”

Zawsze powtarzano jej, że dzieci Apolla były jak słońca.
Jej rodzeństwo, może. Z promiennymi uśmiechami, bijącym ciepłem, blaskiem wśród innych półbogów. Apollo patronował tylu dziedzinom, że bez niego nie dało się żyć.
Cherry nigdy nie uważała się za Słońce. Siedziała, schowana przed blaskiem rodzeństwa, w ścianach ambulatorium.
Może nie każde dziecko Apolla było Słońcem. Może niektóre swojego Słońca tylko potrzebowały, znajdując je w czyimś promiennym uśmiechu, ciepłu jego ręki, przebywaniu w jego orbicie. Może mogłaby być Księżycem, trzymającym się blisko Słońca. Jej Słońce nie musiało być innym dzieckiem Apolla ani nią samą, mogło być osobą, którą kochała najbardziej we wszechświecie.


────
[100 słów: Cherry otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz