Nie korzystał nigdy z odtwarzaczy winyli. Jakoś nawet o tym ani razu nie pomyślał, więc zdziwiło go, że to Havu trzyma taki w swoim mieszkaniu. Z czego zrozumiał, była to jakaś przestarzała pamiątka, ale niczego więcej się nie dowiedział, ku swej przykrości, bo rudowłosy wyglądał, jakby nie chciał o tym szczególnie rozmawiać.
— Nie sądziłem, że podoba ci się też taka muzyka.
Album ,,Marmur” od Taco Hemingwaya leciał nieco zagłuszony i zapętlony w tle, gdy pili już któreś tanie piwo na balkonie, siedząc ramię obok ramienia bez żadnej przerwy, paląc papierosy i śmiejąc się cicho przy blasku włączonych lamp miejskich.
— Wzajemnie.
───
[Judas otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz