Oriana pozwoliła sobie na nieśmiały uśmiech i ścisnęła mocniej dłonie dziewczyny. Gubiła nogi, jakby zapomniała, jak się chodzi. Kaya podtrzymała ją i wybuchnęła śmiechem. Na policzkach miała rumieńce.
Puściła Orianę i skoczyła do pierwszego kwadratu. Odwróciła się. Jej białe, krótkie włosy, zasłoniły jej widok. Odgarnęła je ręka i z wyczekiwaniem spojrzała na współpracowniczkę.
— No dalej! Na tym polega ta gra — pospieszyła ją, z szerokim uśmiechem na twarzy.
— Mam tak po prostu… skakać? — Spojrzała z niepewnością na narysowaną figurę.
Kaya pokiwała głową. Uważała to za urocze. Jeszcze nie spotkała kogoś, kto nie potrafiłby grać w klasy. Najprostszą grę znaną z dzieciństwa.
────
[100 słów: Kaya otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]
[100 słów: Kaya otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz