KILKA LAT TEMU
Był przyjemny, jesienny wieczór, a Rodion razem ze starszą siostrą i innymi, młodymi herosami czy, ogólnie ujmując potomkami bogów, bawił się opadłymi liśćmi. Wskakiwał w ich kupki, po czym znowu układał je w “piramidy”, aby znowu poleciały wyżej.
– Rodia, chodź! Zbieramy wszystkie liście w wielką stertę! – krzyknęła jego siostra, przywołując go ręką. Radośnie przybiegł, pomagając reszcie w zbieraniu wszystkich z złocistych liści, przenosząc je garściami w jedno miejsce. Po kilkunastu minutach dość żwawego zbierania ich, mieli dość pokaźną stertę. Pojawił się problem - kto miał mieć zaszczyt do niej wskoczyć?
Zanim cokolwiek zrobili, liście zakryły ich oczy.
─── [Rodion otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]
Alina zadecydowała za nich.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz