Obudziła się, czując się wyjątkowo… okropnie. Nie w sosie. Wstała później niż zwykle, co już zwiastowało okropny dzień. Jej włosy za nic nie chciały się ułożyć, a na jej twarzy nagle wyskoczyły jakieś… cośki. Nie chciała tego dotykać, jeszcze się rozprzestrzeni. Zerkając w lustro, z poirytowaniem próbowała rozczesać i ułożyć włosy, zakryć wypryski na twarzy, jednak czuła się, jakby nieważne ile warstw lakieru i korektora miałaby nałożyć, żadne nie zniknie. Dlaczego nie wygląda perfekcyjnie?! Jest wnuczką Wenus i Juwentas, powinna mieć idealną cerę, włosy i wszystko! W kosmetykach nie mogła znaleźć nic, co by pomogło.
Dziś nie przychodzi na trening.
───
[Alma otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz