sobota, 11 października 2025

Od Mikołaja — drabble „Cynamon"

— Co tu tak śmierdzi? — Aleksander wszedł do domu i od razu wszedł do kuchni. Zaniemówił, nie wiedząc czy ma się śmiać, czy może jednak płakać.
Na kuchence leżała blaszka z czymś spalonym na węgiel, na blacie był stos brudnych naczyń, a Mikołaj klęczał na podłodze, wycierając ją szmatką.
— Co ty robisz? — spytał przerażony.
— Cynamonki.
Zamrugał kilka razy z niedowierzaniem, kierując wzrok to na zwęglone ciastka, to na młodszego brata.
— Znaczy, robiłem, próbowałem robić, ale o nich zapomniałem — wyjaśnił szybko Mikołaj. — A przy okazji rozbiłem miskę z rozbełtanym jajkiem.
— Przewietrz tu chociaż — odezwał się w końcu, zrezygnowany idąc do swojego pokoju.

────
[100 słów: Mikołaj otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz