poniedziałek, 13 października 2025

Od Artema — drabble „Ofiara”

Trzymając w dłoni paszport z biletem samolotowym zastanawiał się, czy tym razem mu się uda. Uciec, daleko stąd. Uciec do miejsca, w którym nie będzie musiał czuć się jak skończona ofiara.
Nawet nie patrzył za siebie, kiedy wsiadał do maszyny. Nie patrzył też, kiedy za obłokami zaczynało chować się jego miasto. Miejsce, w którym wszystko się zaczęło, ale też szybko skończyło.
Powietrze w Nowym Jorku pachniało inaczej dla niego. Jakby trochę bezpieczniej. Jakby trochę świeżej. I to właśnie w murach amerykańskiej architektury postanowił pisać swoją historię na nowo. Bez ciągłych zmartwień, udziwnień i surowego rosyjskiego klimatu, przeszywającego aż do kości.

────
[100 słów: Artem otrzymuje 5 Punktów Doświadczenia]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz