—Witam — odezwał się niski, ochrypnięty głos, i zaraz przerwał, by móc usłyszeć, co masz do powiedzenia. — Chcesz przyjść do naszego domu? Jasne, o ile nie masz czterdziestu lat i nie jesteś jedną z tych internetowych koleżanek... Dzisiaj? Skoro tak to bądź po szóstej, nie zostań dłużej niż na godzinę i oczywiście nie licz, że wyjdziesz gdzieś z domu razem z moją córką. O, o, jeszcze jedno. Jak usłyszę, że wymieniacie się numerami bądź robicie inne głupoty, to nie pozwolę na żadną z nich. Wiem, że kosmici istnieją, i nie zamierzam pozwolić, aby uprowadzili moją córkę, panno Lemieux.
wtorek, 23 sierpnia 2022
Od Mistrza Gry do Blanche — zlecenie #5
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz