piątek, 7 kwietnia 2023

Podsumowanie marca

Hejka, zapraszam was na podsumowanie marca, które tym razem przedstawi wasz ulubiony moderator zirco, ponieważ karo można powiedzieć… umarł, wykonując czelendż jak długo wstrzyma oddech.

CYFERKI

W tym miesiącu bardzo skromnie — 12 opowiadań. Chłopaki, moglibyście się trochę postarać, co? Wstyd mi za was, chociaż sam powinienem coś napisać, ale nie bójcie żaby, niedługo to zrobię.
Do smellsów dołączyła tylko jedna nowa postać. Przywitajmy gorąco — KATHARINA VERONICA „VER” FELLOWE. Przynajmniej w marcu coś się zadziało. Miejmy nadzieję, że w kwietniu przywitamy więcej nowych ludków i karo, który odzyska utracony oddech, będzie miał o czym pisać w tym punkcie.
Jeśli chodzi o wasz znienawidzony ulubiony konkurs na postać miesiąca, to w marcu się nie odbył. Uff, już się nie pobijecie o to, kto powinien wygrać.

FABUŁA

Zacznę sobie od Damiena i Colina, gdyż ta dwójka mnie wyjątkowo zafascynowała ciekawymi podrywami. Dwóch chłopaczków, truskawki i pegazy, tak bym to podsumował. Mają chyba dwa oddzielne wątki? Jeden rozpoczęty niedawno, bo w marcu. Cóż, nie pytajcie mnie o procesy myśleniowe jakie zaszły w głowach ich autorów.
Potem mamy Eleanor i Lucasa. Tutaj zaobserwowałem tylko smutek, który chciał przegonić niedawno poznany przez hiszpankę chłopak. Jak się rozwinie ich relacja? Miejmy nadzieję, że pozytywnie, a dziewczyna poradzi sobie z traumami z dzieciństwa, dzięki małemu wsparciu ze strony Lucasa.
Następnie przejdę sobie do Kazue i Gaspera. Powiedziałbym coś niestosownego po przeczytaniu tych dwóch opowiadań, ale sobie oszczędzę. Kazue to niezłe ziółko, żeby tak bez problemu ustawiać pod siebie biednego, skonfundowanego chłopaczka. Jeszcze kota zaadoptowali… może coś z tego będzie. A Gasper może nie byłby taki uległy, bo go baba całkiem zdominuje niedługo.
Bardzo ciekawe opowiadania widzimy natomiast w wątku Avery i Heather. Walka z chimerą, która chwilę wcześniej przypominała niewinnego tygrysa? Avery, które zostało ranne i Heather upierająca się, żeby zobaczyć pingwiny? Tak, te opowiadania zdecydowanie miały w sobie… to coś.
Youngseo i Heather ucinają sobie za to miłą pogawędkę, która finalnie kończy się zaproszeniem dziewczyny na wspólne spędzenie czasu. Chłopak jednak nie liczy na randkę, tylko na miłe, przyjacielskie spotkanie. Fajne opowiadanie, takie chillerskie.
Potem mamy jeszcze opowiadanie od Andrew do Gaspera, rozpoczynające nowy wątek na blogu. Biedny rudowłosy dostał bojowe zdanie od starego (Chejrona), który wysłał go na pola truskawek. Prawie jak w Holandii. Andrew mógł poczuć się na chwilę Polakiem.
No, i ostatni już wąteczek — Michelle i Lexi. Dziewczyny zafundowały sobie rejs statkiem po pięknym San Francisco. Te to mają dobrze, chciałoby się czasem na takie wakacje pojechać. Cóż, ale wychodzi na to, że wycieczka nie będzie taka spokojna. Dawać kontynuacje.
Zostało już tylko ostatnie opowiadanie, ot zwykły oneshot wyszedł spod rąk autora nowej postaci — Ver. Naprawdę fajne jest widzieć, że kobieta też może zajmować się warsztatem samochodowym i naprawiać maszyny. Fajne opowiadanie, podobało mi się i oby było ich więcej.

KTOSIOWE OPOWIADANIA

Nie było żadnych, essa.

DAJCIE LAJKA DLA NAJLEPSZEGO MORDERATORA ZIRKO

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz