Why don’t you just be yourself? … No one can help but admire your spirit

Eleanor Rodriguez ONA/JEJ — 17 LAT — PÓŁBOGINI — HISZPANKA — 39 PD — 7 PU — 100 PZ _{Postać NPC}

INFORMACJE PODSTAWOWE

Obóz Herosów

Mitologiczny przodek: Afrodyta (matka)
Domek: 10
Staż w obozie: 1
Pozycja: Obozowiczka
Pobyt w obozie: —

UMIEJĘTNOŚCI

Siła 10

Zręczność 30

Kondycja 30

Inteligencja 30

Mądrość 10

Charyzma 40

Broń: Toxa
Wrodzone:
Płynny francuski
permanentny makijaż
▸ wyczuwanie emocji innych ½
▸ kontrola nad swoim wyglądem
▸ kontrola nad gołębiami 2/2

OPIS POSTACI

Charakter:

Eleanor… Cóż, nie można jej określić jako typowej córki Afrodyty. Podczas gdy jej rodzeństwo przebiera w eleganckich ciuszkach i układa sobie fryzury, ona woli robić coś zupełnie innego. Oczywiście, odziedziczyła po matce urodę, lecz nie przywiązuje do jej „sztucznego wzmacniania” — jak to nazywa — większej wagi. Nie jest obdartuską — dba o to, aby nie być brudna i śmierdząca, nienawidzi jednak makijażu. Nie praktykuje żadnych zabiegów upiększających poza tymi najzupełniej podstawowymi.

Z pewnością byłoby inaczej, gdyby nie urodziła się buntowniczką. Pochodzi z Hiszpanii, kraju, który ona sama uważa za symbol poczucia wolności. Piękne wybrzeża, cudne widoki i urokliwe miasteczka wychowały Eleanor w duchu niezależności. Już od dziecka uwielbiała biegać i odkrywać nowe zakamarki w okolicy, a ojciec jej tego nie zabraniał — wręcz zachęcał małą do eksplorowania. Przyzwyczaiła się więc do otarć, zadrapań i bólu, życie nauczyło ją też jak samej sobie radzić w trudnych sytuacjach.

Jest zdecydowanie samodzielna i niezależna — nie lubi poczucia, że ktoś trzyma ją na smyczy. Zawsze stara wyrwać się z relacji, które sprowadzają się do tego, że ona jest sługą drugiej osoby. Liczy się dla niej przede wszystkim wolność.

Jednak czy mimo tego jest aspołeczna? O nie, to określenie zdecydowanie do niej nie pasuje. Gdy zaaklimatyzuje się w danym towarzystwie, czuje się w nim swobodnie. Należy do osób głośnych, które pokazują to szczególnie, gdy coś im się nie podoba. Potrafi na kogoś nawrzeszczeć, gdy ten ją urazi. A raczej spróbuje — po Eleanor większość komentarzy spływa bowiem jak po kaczce.

Można ją również nazwać osobą dosyć impulsywną i gwałtowną. Prędzej coś zrobi, niż pomyśli. Szczególnie swobodnie czuje się z tym w otoczeniu, które zna i lubi — a takim między innymi jest las.

Cechy te odziedziczyła po ojcu — jest do niego zdecydowanie bardziej podobna niż do matki. Czy to jednak znaczy, że w niczym nie przypomina Afrodyty? Oczywiście, że nie! Eleanor też czasem miewa momenty zamyślenia, gdy przysiada na korzeniu drzewa i przygląda się obrastającemu go mchu, chłonąc jego piękno. Takie chwile dopadają ją głównie wtedy, gdy jest sama. Wtedy na jej twarzy pojawia się łagodny uśmiech, a palce z delikatnością gładzą przedmiot podziwu. Gdyby jednak ktoś ją tylko przyłapał w chwili dumania… Oj, nie skończyłoby się to dla niego za dobrze.

Lubi przebywać w znanym towarzystwie, jednak zanim to stanie się dla niej takież ma trochę problemów. Eleanor jest nieco oporna w stosunku do tego, aby samej poznawać skomplikowane struktury. Z tego też powodu nie umie do końca zaaklimatyzować się w Obozie Herosów, do którego niedawno przybyła.

Nawiązując do samego obozu, Eleanor jeszcze nie wie, kim jest jej matka, jednak jeśli wreszcie zostanie uznana jako córka Afrodyty, nie będzie zadowolona. Będzie miała problem, aby zaakceptować swoją matkę — wolałaby być dzieckiem Aresa czy Artemidy, czułaby, że wtedy mogłaby być bliżej ze swoim boskim rodzicem. Przy okazji nie będzie chciała się zmieniać ani upodabniać do rodzeństwa lub do matki. Chce być sobą, tak jak uczył ją ojciec. Chce być cały czas tą samą Eleanor Rodriguez.

Aparycja:

Córka Afrodyty jest chuda i zgrabna, czego powinno się oczekiwać po potomkini bogini piękności.

Karnację dziewczyny można zaliczyć do tych śniadych, lekko oliwkowych. Wszystko przez hiszpańskie korzenie… Eleanor nie ma jednak nic przeciwko temu. Wręcz przeciwnie, nie podobają jej się osoby o skórze bladej… Są dla niej zbyt przezroczyści. Cera dziewczyny jest gładka i jędrna, nie sposób też dopatrzyć się na jej twarzy żadnego wyprysku.

Włosy ma ciemnobrązowe, nie czarne! — denerwuje ją, gdy ludzie tak mówią. Naturalnie układają jej się one w delikatne fale, sięgają nieco za ramiona.

Jej oczy mają odcień oliwkowy — dla losowego przechodnia może być to po prostu zielony, jednak ona uważa, że nie należy tego tak upraszczać.

Lubi nosić lniane koszule w naturalnych kolorach — w jej szafie od zawsze królowała zieleń razem z brązem.

Zawsze ma również przy sobie prezent od nieżyjącego już taty — srebrny wisiorek przedstawiający smoka, zawieszony na prostym, czarnym rzemyku.

Ciekawostki:

▸ Jako małe dziecko uwielbiała bawić się z psem sąsiadów — owczarkiem niemieckim o imieniu Lucas. Niestety, gdy miała 5 lat, państwo Flynch przeprowadzili się do Norwegii…

▸ Ma uczulenie na orzechy i kozieradkę.

▸ Początkowo dogadywała się w miarę dobrze ze swoim przyrodnim bratem, aż do czasu, gdy ten spuścił w toalecie jej wypracowanie na hiszpański, nad którym pracowała parę dni.

▸ Zawsze mówiono jej, że mama nie żyje.

SPOŁECZNE

Rodzina:

▸ Alvaro Rodriguez — biologiczny ojciec Eleanor. Nigdy nie powiedział jej, że jest córką Afrodyty, a gdy dziewczyna zaczęła podejrzewać, że coś jest nie tak, nie miała jak go zapytać. Odszedł bowiem, gdy miała 7 lat.

▸ Samuel Lopez — ojczym heroski. Jego rodzina adoptowała ją po śmierci jej ojca. Od początku nie układało się między nimi dobrze, bardzo wiele od niej wymaga.

▸ Isabel Lopez — macocha dziewczyny. Traktuje ją z kolei jak małe dziecko, które niczego nie rozumie — można rzec nawet, że uważa Eleanor za lekko niedorozwiniętą.

▸ Luca — jej przyrodni brat. Układało się między nimi w miarę dobrze, aż do czasu, gdy zniszczył zadanie domowe Eleanor.

ODAUTORSKO

Kontakt z autorem postaci: Brak, postać NPC. Autor: ellen_wolf [discord]
Uwagi: Brak, postać NPC.
W razie odejścia: —
Ostrzeżenia: 0/3
Wizerunek: @smoustart
Cytat: Suzanne Collins „Hunger Games”