Everything I ever thought I knew where I've been, where I'm going everything I counted on turned out to be untrue

Lloyd Osbourne ON/JEGO — 20 LAT — PÓŁBÓG — AMERYKANIN — 0 PD — 7 PU — 100 PZ Postać NPC

INFORMACJE PODSTAWOWE

Obóz Jupiter
Mitologiczny przodek: Wenus
Kohorta: II
Staż w obozie: 8
Pozycja: Legionista

UMIEJĘTNOŚCI

Siła 30
Zręczność 10
Kondycja 60
Inteligencja 100
Mądrość 60
Charyzma 10
Broń: Pilum większe z cesarskiego złota
Wrodzone:
Płynny francuski
uroda
permanentny makijaż
▸ wyczuwanie emocji innych ½
▸ kontrola nad gołębiami ½
▸ kontrola nad swoim wyglądem
▸ amokineza ½
▸ promieniowanie pięknem ½

OPIS POSTACI

Charakter: SPQR — emanuje od niego surowa aura legionisty nawet bez pokazywania swojego tatuażu z gołębiem. Lloyd w Obozie Jupiter zawsze czuł się jak w domu. Kohorta druga nauczyła go usilnej determinacji. Jest uparty albo ambitny; jak zwał, tak zwał, być może nawet posiada obie te cechy na raz. Jeśli ubzdryngoli sobie jakiś cel, będzie za nim szedł bez żadnego narzekania. Do szewskiej pasji doprowadzają go ludzie, którzy marudzą, a nic nie robią — bardzo możliwe, że powiedziałby bezdomnemu „to idź do pracy”.
Najbardziej charyzmatyczny to on nie jest.
Znaczy, nie ma problemu ze small talkiem, w zasadzie to go nawet lubi — szczególnie nawiązywany na imprezie w kuchni o trzeciej w nocy. Nie uważa się za introwertyka ani tym bardziej osobę nieśmiałą. Zagada, porozmawia, pod warunkiem, że ktoś chce z nim gadać i że go nie irytuje.
Mimo wszystko jest całkiem zrelaksowany. Nie ma w zwyczaju niepotrzebnego denerwowania się. Uważa, że to po prostu nie ma sensu i nic nie osiągnie. Podczas kłótni prawdopodobnie w pewnym momencie głośno westchnie, machnie ręką, powie „jak tam sobie chcesz” i wyjdzie. A potem nigdy więcej nie poruszy tego tematu. Wiele rzeczy go irytuje, ale nigdy nie pozwala, żeby przeszkodziły mu one w dobrym dniu czy w relacjach z drugą osobą. (No, chyba że jesteś jego ojcem. Albo gorzej — Prudence. Wtedy głośno westchnie, machnie ręką, powie „jak tam sobie chcesz”, wyjdzie i już nigdy nie wróci).
Ma swoje problemy ze szczerością. Brak coming outu przed ludźmi kilka lat temu nauczył go kłamania i życia wbrew sobie. Często czegoś nie powie, żeby kogoś nie wkurzyć albo nie zniszczyć jego wewnętrznego spokoju. Po każdej kłótni czy kłamstwie uważa, że nic się nie stało.
Lloyd jest na swój sposób inteligentny, choć bywa w tym całkiem skromny. Jest uzdolniony, ciężko pracuje i ciągle się uczy. W zasadzie jego mądrość często wychodzi tylko przy oglądaniu „Jeden z dziesięciu”. Nie wmówicie mi, że te odcinki nie są ustawiane.
Aparycja: Syn Wenus — a jako syn Wenus, brzydota mu raczej nie doskwiera. W głównej mierze dlatego, że dzięki mocom matki potrafi manipulować swoim wyglądem; przed mastektomią często maksymalnie zmniejszał wielkość balastu, nawet jeśli wyczerpywało to całą jego energię. Po mastektomii nie ma tego problemu, ale woli być stealth, więc często ukrywa swoje blizny przez operację.
Jest w miarę średniego wzrostu, ma ok. 175 centymetrów. Bujne blond włosy często kręcą się we wszystkie strony. Amerykanie często pytają go, czy jest europejczykiem, głównie przez te naturalnie jasne włosy i wysyp piegów. Do tego wszystkiego ma brązowe oczy, a żeby bardziej się upiększyć, często zakłada kolczyki — w uszach lub wardze (tzw. side labret).
Ciekawostki:
▸ Jest transpłciowym mężczyzną, ale przed większością obozowiczów „siedzi w szafie”. Chyba trochę boi się, jak by zareagowali. Wiedzą tylko jego najbliżsi przyjaciele i rodzina, która go nie akceptuje.
▸ Uwielbia psy i specyficzne zwierzęta — węże, pająki itp.
▸ Pije hektolitry kawy.
▸ Kiedyś prawie odszedł z legionu ze względu na studia — okazało się jednak, że nie dostał się na te upragnione: archeologię. Z tego względu chce poprawić wyniki i zgłosić się jeszcze raz w kolejnym. W Obozie Jupiter zostanie dotąd, dopóki nie dostanie się na te jedyne studia.
▸ Urodził się 5 listopada. Jest Skorpionem.

SPOŁECZNE

Rodzina:
Wenus:
Za powiedzenie głośno kim jest jego matka, zapewne nie odezwałby się do Ciebie do końca życia. To nie tak, że Lloyd jej nie lubi — w końcu jest jego matką i w sumie nic złego mu nie zrobiła czy że jej nie szanuje — w końcu jest boginią. Wenus jednak jest powszechnie ucieleśnieniem kobiecości — tego, co przypomina Lloydowi o przeszłości. Szanuje dzieci Wenus/Afrodyty i samą matkę, ale nie chciałby być kojarzony z różową panią miłości. Ot, dysforia płciowa.
Conway Osbourne:
Ojca nie ma — tak właśnie mówi. Podobnie mówi o nim sam zainteresowany Conway. Dla siebie już dawno umarli, kiedy ojciec przyznał, że brzydzi się jego i jego tranzycji. Lloyda latami zżerały wyrzuty sumienia, że robi coś wbrew swojemu ojcu. Potem zrozumiał, że nie może uszczęśliwiać kogoś bardziej niż siebie.
Prudence Borah:
Siostrunia. Prudence jest córką Conwaya z pierwszego małżeństwa i, bogowie, jak z Lloydem się nienawidzą. Jest jego przeciwieństwem — to biała, cis trzydziestoletnia kobieta, która ożeniła się jeszcze na studiach z przyszłym alkoholikiem i obecnie mają piątkę dzieci, którym wmawiają, że szczepionki zawierają czipy. Ostatni raz widział ją na chrzcie trzeciego dziecka, Briana, i ma nadzieję, że to się nie zmieni.
Relacje:
Kerri Doney:
Najlepsza przyjaciółka, również z drugiej kohorty. Kerri jest córką Juwentas, kompletnym nerdem, czego Lloyd nie do końca rozumie, ale podnosi kciuki do góry za każdym razem, kiedy dziewczyna jara mu się jakąś postacią z mangi. Jest wyjątkowo sympatyczna i tolerancyjna; szczerze mówiąc, nie wie, czy jest ktoś w Obozie Jupiter, kto mógłby powiedzieć na nią złe słowo.

ODAUTORSKO

Kontakt z autorem postaci: Brak, postać NPC. Autor: johnnycatboy
Uwagi: Brak, postać NPC
W razie odejścia:
Ostrzeżenia: 0/3
Wizerunek: @aart3m
Cytat: Zachary Levi

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz